... czyli ta, która mnie wzrusza - na miliony sposobów
Moja Muzyka
Mike Oldfield - Tubular bells
To było w roku 1973. Słuchałem Trójki, a Piotr Kaczkowski sporo opowiadał o debiutanckiej płycie Mike Oldfielda i jej innowacyjności. Zaintrygował mnie na tyle, że uruchomiłem nagrywanie w moim magnetofonie.
EUREKA !!!!!!
To było niesamowite.
Poźniej Mike stworzył jeszcze wiele muzyki, która na zawsze już będzie we mnie, chociaż i "gnioty" udawało mu się popełnic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz